Ucz się ucz, nauka to potęgi klucz… Ci, co prowadzili pamiętniki (a była to częsta praktyka w zamierzchłych czasach mojej młodości) mieli tam zapewne taki wpis, dokonany przez któregoś z rodziców, nauczycieli lub „złośliwą” ciotkę. Czytanie tego banału wywoływało westchnienie irytacji. Nauka w szkole nie była bowiem najbardziej pasjonującym zajęciem wielu z nas. Prawda? Najpewniej wpisujący nie wiedział też, że to cytat z Ignacego Balińskiego, choć nie cały, bo ten brzmi tak:
Chcesz być czymś w życiu, to się ucz,
Abyś nie zginął w tłumie;
Nauka to potęgi klucz,
W tym moc, co więcej umie.
Mądrość ta skłania przemyśleń, do których was zachęcam, szczególnie gdy myślicie o awansie, podwyżce, zmianie pracy lub po prostu o osobistym rozwoju. O tym ostatnim pisałem w tekście „Rozwijać się, czy wyginać?”. Czytaliście?
Zwierzę się, że w ostanich miesiącach przeżyłem prawdziwy renesans w nabywaniu nowych umiejetności, choć wcześniej myślałem, że jestem w tym całkiem niezły. Uczę się więc dużo i intensywnie. Nic innego nie wyzwala w nas takiej energii jak zmiana. Polecam.
Czego i jak się uczyć? Zwykle zaśmiecamy nasz umysł, tracimy czas i w konsekwencji ulegamy rozczarowaniu. A choć każda wiedza kiedyś się przydaje, by działanie to było efektywne potrzebne jest głębokie poczucie sensu. W świecie XXI wieku największym wrogiem jest przebodźcowanie, a zgrożeniem różnorodność możliwości, jak setki rozgałęzień labiryntu. Najważniejszy jest więc jasno sprecyzowany cel! Słowo „decydować” pochodzi od łacińskiego „decidere”, co oznacza „odcinać”, a więc czeka nas selekcja. Potem zaś określenie tego, co już mamy i deficytów. Proste? No, nie bardzo… Ten etap wymaga czasu i autorefleksji. Nie szczędźcie na to czasu. Przyda się także kartka papieru (lub kilka) i długopis. I stanie sie magia. Obiecuję. A potem w drogę, ku wiedzy.
Uczmy się więc. Ja wybrałem metodę małych kroków, by wieczorem być trochę madrzejszy niż byłem rano (to cytat z jednego z moich szefów). A jakie są wasze metody?
Aby zaś nauka przychodziła Wam łatwiej posłuchajcie piosenki „Learning to fly” Like a Storm, której fragment tekstu zamieściłem na ilustracji.