Patrząc na Wenus.

Mówią, że

niosłeś światło

smutny wędrowcze 

o tysiącu imion

a ludzie chcieli

pozostać bezrozumnie szczęśliwi

za bardzo zwątpiłeś 

aby pozostać aniołem

za wiele czułeś 

żeby stać się człowiekiem

teraz

zawieszony ponad horyzontem

lśnisz w ciemności

być może czekasz

na armageddon

albo wiesz dobrze

że nie nadejdzie

bo już nikt 

w to nie wierzy.